Takie podejście czasami negatywnie wpływa na efekt końcowy projektu. Widzimy to chociażby w zamówieniach publicznych, zawłaszcza w projektach finansowanych ze środków unijnych, kiedy terminy są sztywno narzucone, czasem nierealne, i dochodzi do sytuacji, w której projekt niedopracowany jest formalnie odbierany, ponieważ dla obu stron, czyli inwestora oraz wykonawcy, przekroczenie go byłoby bardzo niekorzystne. W branży HVAC w kontekście przywołanego zagadnienia najczęściej cierpią dwie kwestie – brak odpowiedniego sprawdzenia poprawności działania i jakości wykonania prac oraz regulacja instalacji wodnych i wentylacji.
Projektując instalację wentylacji, skupiamy się przede wszystkim na nieprzekraczaniu granicznych prędkości powietrza w przewodach wentylacyjnych oraz najmniej kolizyjnym rozprowadzeniu sieci kanałów.
Instalacja wentylacji jest chyba najbardziej problematyczna dla architektów ze względu na swoją kubaturę oraz kolizyjność, przez co kanały wentylacyjne są często wręcz „upychane” w wydzielonych przestrzeniach.
Projektując instalację wentylacji, raczej nie zastanawiamy się, jak będzie wyglądała regulacja. Kiedy konstruujemy instalacje wodne, programy wspomagające nieco nas pilnują w zakresie regulacji i jej jakości, chociażby przez wskazywanie newralgicznych miejsc.
Projektując instalację wentylacji nawet przy użyciu programów wspomagających, określamy spadek dla najbardziej niekorzystnego ciągu kanałów, na który z zapasem dobieramy spręż centrali wentylacyjnej.
Zabezpieczamy się oczywiście dostateczną liczbą przepustnic...
Czasopismo jest dostępne dla zalogowanych użytkowników.
- Dostęp do portalu
- 6 numerów czasopisma w wersji papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów
- ... i wiele więcej!