Zarządcy galerii wychodzą ze słusznego założenia, że zapewnienie klientom poczucia bezpieczeństwa epidemiologicznego jest najwyższym priorytetem. Warunek ten jest właściwie pierwszym krokiem w powrocie do nowej rzeczywistości, a wszyscy są zgodni co do tego, że nic już nie będzie takie jak kiedyś; ani retail, ani rozrywka, ani gastronomia.
Dyrekcja jednego z dużych centrów handlowych idzie o krok dalej. Testowany jest zestaw do automatycznego pomiaru temperatury za pomocą kamery termowizyjnej. Urządzenie wykrywa również poprawnie założoną maseczkę. Instalacja cieszy się dużym zainteresowaniem mijających ją klientów. Na czas testów zestaw pomiarowy zainstalowany został na jednym z najbardzej obłożonych wejść, przez które przechodzi kilkanaście tysięcy osób dziennie.
Jak to działa?
Kamera zainstalowana w taki sposób, by objąć ciąg pieszy, przez cały czas monitoruje przechodzących. Dzięki umieszczonemu w polu widzenia kalibratorowi jest w stanie zmierzyć temperaturę osoby przechodzącej, natomiast dzięki algorytmom wykrywania twarzy rozpozna, czy wchodzący ma poprawnie założoną maseczkę. Analiza dokonywana jest na miejscu w urządzeniu pomiarowym, a wynik wyświetlany natychmiast na monitorze obok kamery.
Klienci widzą na monitorze informację o pomiarze, a chwilę później zapoznają się z jego wynikami. Jeśli temperatura jest poprawna a maseczka zakrywa nos i usta, system potwierdzi obie prawidłowe wartości. W przypadku odsłoniętego nosa lub ust, na tablicy wyświetli się prośba o poprawne założenie maseczki. W przypadku wykrycia gorączki, wyświetlane jest ostrzeżenie i ewentualnie prośba o opuszczenie budynku. Równocześnie informacja o osobie z gorączką (powyżej 38,5°C) jest przekazywana do biura ochrony.
Na dzień dzisiejszy ochrona nie ma żadnych uprawnień by interweniować w przypadku odwiedzającego z gorączką, ale stan prawny może zmienić się w nadchodzących miesiącach, a narządzie wykrywające jest już gotowe.
Jak odbierają to klienci?
Instalacja cieszy się dużym zainteresowaniem – zdarzają się przypadki osób, które wracają i przechodzą ponownie przed kamerą by zobaczyć swój odczyt. Klienci zapytani o opinię są pełni uznania dla starań obiektu, widzą w tym troskę o zdrowie odwiedzających. Informacja o własnej temperaturze, podana nieinwazyjnie jest dla nich wartością dodaną. Czasami klient nie ma świadomości stanu podgorączkowego lub gorączki, a dzięki pomiarowi może udać się zawczasu do lekarza.
Cenna jest też informacja o maseczce – jej brak wynika często z roztargnienia, a przypomnienie pozwala uniknąć ewentualnej odpowiedzialności w przypadku spotkania z patrolem policji lub staży miejskiej.
Skąd ten pomysł?
Jeszcze na początku maja 2020 r. w projekcie rozporządzenia otwierającego galerie po dwumiesięcznej przerwie w funkcjonowaniu, pojawił się zapis mówiący o obowiązku instalacji kamer termowizyjnych na każdym otwartym wejściu do centrum handlowego. Zapis ten zniknął z finalnej wersji rozporządzenia, ale pomysł na takie przeciwdziałania pandemii pozostał w głowach rządzących.
Chodzą słuchy, że choć nie wymagane rozporządzeniem, wprowadzenie automatycznej termowizyjnej kontroli temperatury może w drodze indywidualnej decyzji GIS zwiększyć dopuszczalną liczbę osób w zabezpieczonym w ten sposób budynku.
Innowacja made in Poland
Polska firma RiiG Ai, znany dobrze na rynku zarówno centrów handlowych jak i biurowców producent systemów liczenia odwiedzających i systemów zajętości parkingowej, po otrzymaniu kilkudziesięciu zapytań o możliwość szybkiej instancji kamer termowizyjnych na wejściach, w związku z projektem rozporządzenia w maju 2020 r.; rozpoczęła prace rozwojowo badawcze nad optymalnym rozwiązaniem.
Zespół RiiG Ai (pod kierownictwem znanego polskiego innowatora, pana Michała Motowidło) w budowie nowego urządzenia wykorzystał inny autorski produkt swojej firmy - kamerę do rozpoznawania płci i wieku. Urządzenie to, działające w oparciu o głębokie sieci neuronowe (sztuczna inteligencja 3 poziomu), potrafi wykrywać twarz i przeprowadzać szybką analizę dotyczącą wieku i płci osoby przechodzącej.
Jak działa polska kamera?
Standardowa kamera analityczna, produkowana w całości przez RiiG Ai w Polsce, została doposażona w sensor termiczny renomowanej amerykańskiej firmy FLIR, produkowany w USA. Dzięki takiemu połączeniu kamera nakłada na siebie dwa obrazy, dokładnie wykrywa czoło do pomiaru temperatury oraz usta i nos do kontroli maseczki.
Drugim krokiem było zbudowanie dokładnego kalibratora. W przeciwieństwie do innych dostępnych na rynku, ten działa pod kontrolą kamery dokonującej pomiaru. Dzięki wypróbowanym w innych urządzeniach firmy protokole łączności bezprzewodowej, kamera steruje kalibratorem, reguluje jego temperaturę i co najważniejsze, dokonuje odczytu radiowego podawanej przez kalibrator temperatury. Takie rozwiązanie pozwala zmierzyć temperaturę czoła przechodzącej osoby z dokładnością do 0,2°C w czasie poniżej jednej sekundy, a informację, że „wszystko jest w porządku” wyświetlić na tablicy informacyjnej.
Komu będzie służyć takie rozwiązanie?
Projektując swoją nowoczesną kamerę, RiiG Ai działał z myślą o rynku retail, obiektach biurowych i służbie zdrowia. System został zaprojektowany modułowo: od najprostszych rozwiązań – monitorowania pojedynczego wejścia dla pracownikow, przez szerokie wejścia z tłumem klientów, aż po monitoring termowizyjny całych budynków – wejść, pasaży i poczekalni. Wyniki odczytu mogą być przechowywane na dedykowanych serwerach obsługujących do 40 urządzeń w budynku.
Jeśli polityka prywatności budynku na to zezwala, system może zapisać każdy pomiar wraz markerem czasowym, numerem urządzenia a także ze zdjęciem osoby. W razie potrzeby można wyszukać zdjęcia tej samej osoby z całego archiwizowanego okresu. Jest to szczególnie przydatne w budynkach objętych kontrolą dostępu, w momencie, gdy zaistnieje potrzeba szybkiej analizy: kiedy i z kim wybrany pracownik mógł mieć kontakt.
Na każdy budżet
Czasami, ustalając CAPEX na półtora roku do przodu, trudno przewidzieć potrzebę uzbrojenia budynku w kompleksowy system prewencji termowizyjnego pomiaru temperatury z powodu wybuchu pandemii, chociaż takie rozwiązanie okazuje się bardzo potrzebne. RiiG Ai, korzystając z kilku instrumentów finansowych przygotował ofertę pozwalającą na prawie bezinwestycyjną instalację swoich urządzeń w każdym budynku. Wiąże się to oczywiście ze zobowiązaniem długoterminowym, ale rozliczanym z bieżących przychodów. Warto dodać, że firma udziela na swoje produkty 60 miesięcy gwarancji i utrzymuje w całym kraju bardzo sprawną sieć serwisową.
RiiG Ai Sp. z o.o. |