Sektor biurowy na pierwszym miejscu
Inwestorzy nadal koncentrują się głównie na aktywach biurowych w stolicy – to tutaj zrealizowano 75% wszystkich transakcji sektora w I półroczu i wydaje się, że trend ten utrzyma się w kolejnych miesiącach.
W I kwartale odnotowano tylko jedną transakcję biurową w miastach regionalnych – nabycie budynku Krakowska 98 we Wrocławiu, w której pośredniczyła firma Avison Young. Natomiast w kolejnych miesiącach sfinalizowano kolejnych pięć, w tym sprzedaż nowo wybudowanego biurowca Nowy Rynek E Tower od inwestora ze szwedzkim kapitałem – Eastnine. To już kolejny budynek w portfelu tego inwestora i jego kolejny deal w mieście regionalnym. Ta transakcja pokazuje ponadto, że rynki regionalne, nawet w niesprzyjających czasach, mogą być dobrym miejscem do lokowania kapitału.
Większość transakcji nadal dotyczy aktywów typu value-add i oportunistycznych, co wskazuje na silną dominację inwestorów, którzy ostrożnie podchodzą do tematu zakupów i szukają okazji bez przepłacania za aktywa. Zgodnie z naszymi ostatnimi prognozami rynek odnotował jednak także (wreszcie!) zakup nowoczesnego biurowca w centrum Warszawy. Transakcją, o której mowa, jest sprzedaż Studio B przez Skanska za blisko 86 mln EUR.
Wziąwszy jednocześnie pod uwagę, że Europejski Bank Centralny pierwszy raz od 5 lat obniżył stopy procentowe, nakreślając trend, jest to obiecujący sygnał dla kapitału typu core, który w konsekwencji powinien się aktywizować i inwestować w najlepszej klasy aktywa.
Miasta regionalne
Rynek biurowy w miastach regionalnych notuje znaczący spadek zarówno popytu ze strony najemców, jak i nowej podaży. Zwiększa się, choć stopniowo, aktywność inwestycyjna w regionach. Każdy budynek to oddzielny przypadek, który jest dokładnie i indywidualnie analizowany przez inwestorów. Dobrym przykładem jest tu sprzedaż budynku Lastadia w Szczecinie lub Nowy Rynek E w Poznaniu.
Niezbyt optymistycznie wygląda odsetek wakatów, który uśredniony dla miast regionalnych wynosi mniej więcej 17–18%, i nie zapowiada się, by się istotnie zmniejszył w najbliższych miesiącach. Niemniej na rynkach regionalnych mamy również dość duży wybór budynków, które nie wpisują się w powyższy trend i są dobrze wynajęte, co pozwala wierzyć, że mogą być dobrą lokatą dla kapitału.
Z kolei nieruchomości, które zmagają się z dużą liczbą wakatów, mogą być ciekawą okazją inwestycyjną dla podmiotów szukających dobrych aktywów w atrakcyjnych cenach. Nasz zespół prowadzi kilka procesów sprzedaży budynków biurowych w miastach regionalnych, wiemy ponadto o co najmniej kilku innych transakcjach, które są obecnie na ostatnim etapie procesu transakcyjnego.
Czekając na korzystniejsze finansowanie
Rynek w końcu doczekał się spadku stóp procentowych – może to prognozować ich dalszą obniżkę. Jest to sygnał powrotu bardziej przystępnego finansowania, co prawdopodobnie pobudzi aktywność inwestorów.
Ponieważ stopy procentowe zaczynają spadać, a fundamenty polskiego rynku nieruchomości są solidne, oczekuje się, że rynek będzie działał na pełnych obrotach w ciągu 12 miesięcy. Dlatego ci, którzy są dobrze przygotowani, dokładnie przeanalizowali rynek i zidentyfikowali obiecujące aktywa, będą w stanie wykorzystać tę okazję. Bycie lepiej przygotowanym niż konkurencja do szybkiego składania ofert i finalizowania transakcji będzie miało kluczowe znaczenie dla pozyskania najbardziej atrakcyjnych aktywów w korzystnych cenach.
Co nas czeka w II połowie roku na rynku nieruchomości?
Polska nadal pozostaje stabilnym gospodarczo i silnym rynkiem zapewniającym dobre warunki do inwestowania w nieruchomości. Wyraźnie dostrzegają to europejscy gracze rynkowi, dlatego niezmiennie jesteśmy świadkami debiutów nowych podmiotów inwestycyjnych na naszym rynku, a jego płynność jest dużo większa niż naszych południowych sąsiadów, a nawet niektórych krajów Europy Zachodniej.
Pozostajemy optymistami co do liczby transakcji, zważywszy na wyniki półrocza i zrealizowanych ponad 55 transakcji na polskim rynku inwestycyjnym. Niezmiennie spodziewamy się, że wolumen inwestycji w 2024 roku przekroczy ten z 2023 roku, sygnalizując dalszy wzrost w kolejnych latach.