Pandemia z 2020 roku sprawiła, że rynek nieruchomości komercyjnych zamarł, ponieważ nikt nie wiedział, jaka będzie nowa rzeczywistość. Na szczęście sytuacja uspokoiła się stosunkowo szybko. Prowadzącym swoje biznesy nie cieszyli się jednak długo z gwałtownego ożywienia, które nastało na przełomie 2021 i 2022 roku, ponieważ nad Europą zawisło widmo konfliktu zbrojnego w Ukrainie, który eskalował do pełnowymiarowej wojny.
Utrzymać się na powierzchni
Trudna sytuacja związana z cenami energii sprawiła, że wielu przedsiębiorcom spojrzało w oczy bankructwo. W przypadku nowych inwestycji dochodzą również koszty materiałów i wynagrodzenia pracowników. Kwoty są astronomiczne.
Jeszcze na początku 2022 roku cena prądu wynosiła ok. 230 zł za 1 MWh. Obecnie jest to nawet 3 razy tyle. W trudnej sytuacji zostali postawieni również wykonawcy, dla których wynagrodzenie za budowę nowego obiektu na podstawie umowy sprzed roku z intratnego projektu stało się generatorem strat. Czasem bardziej opłaca się zerwać umowę, niż ją kontynuować.
Eksperci z Ernst & Young wskazują, że pomimo przeciwności i ostatnich spadków polski rynek nieruchomości komercyjnych jest dość stabilny w porównaniu z resztą Europy. Chętnie inwestują u nas osoby spoza kraju. Napływ zagranicznych środków oraz wzrost innowacyjności to dobra wiadomość, ponieważ świadczy o tym, że firmy się nie poddają i wciąż mają potencjał inwestycyjny.
W poszukiwaniu alternatywy
Koszty, które ponoszą właściciele nieruchomości, odbijają się też na wynajmujących. Ci coraz częściej nie mogą sobie pozwolić na kontynuowanie działalności. Wszyscy są świadomi, że wobec spowolnienia gospodarczego nie można podnosić cen w nieskończoność i należy szukać sposobu zwiększenia oszczędności.
Najbardziej oczywistą inwestycją stały się więc panele fotowoltaiczne, pompy ciepła i zaawansowana izolacja budynków. W dużej skali to wciąż jednak spory wkład, a na drodze mogą stanąć nowe przepisy o zagospodarowaniu terenu.
Co zatem można zrobić, by zredukować koszty, nie wydając przy tym za dużo? Oszczędzać energię. Łatwiej jednak powiedzieć, niż zrobić. Wiele budynków, podzielona struktura własności, nieobecności i w końcu brak kontroli nad lokatorami, którzy wbrew zaleceniom mogą np. nie ograniczać ogrzewania.
Technologią relatywnie tańszą i adresującą te wyzwania są inteligentne systemy zarządzania nieruchomościami.
Oszczędne rozwiązanie z Poznania
Pomysł przeniesienia funkcjonalności smart home do skali komercyjnej narodził się na kanwie rozmów z naszymi klientami z branży PBRS.
Badania wskazują, że 75% budynków w UE jest nieefektywnych energetycznie lub eksploatowanych w nieodpowiedni sposób. W wielu przypadkach wystarczy wprowadzić tak proste kroki, jak obniżenie temperatury w nieużywanych pomieszczeniach. Tworząc Souly – system oparty o IoT, zbudowany z wielu czujników, jesteśmy w stanie monitorować zużycie ciepła i z poziomu smartfona lub aplikacji webowej kontrolować warunki w obiekcie.
Widok administratora
System automatycznie wykryje otwarte okno i wyłączy ogrzewanie, a mieszkaniec np. pokoju w akademiku będzie mógł ustawiać temperaturę tylko w zakresie ustalonym przez administratora. Na czas nieobecności, np. podczas ferii zimowych, ogrzewanie będzie automatycznie skręcone. Każdy Soulbox, czyli instalowane w monitorowanym pomieszczeniu „serce systemu” sterujące wszystkimi urządzeniami, może też pełnić funkcję routera, tworząc prywatną sieć Wi-Fi.
Souly wdrożyliśmy m.in. w akademikach we Wrocławiu i Krakowie. Pracujemy nad wdrożeniem systemu w dwóch kolejnych lokalizacjach. Dane pokazują, że różnica w zużyciu ciepła w sezonie grzewczym między budynkiem wyposażonym w Souly a budynkiem bez takiego systemu wynosiła ponad 50%. System doskonale sprawdzi się również w przestrzeniach biurowych czy też w lokalach usługowych.
| Grandmetric Zajmujemy się projektowaniem, automatyzacją i utrzymywaniem systemów sieciowych oraz sieci bezprzewodowych klasy enterprise w obiektach biurowych, komercyjnych i magazynach. Prowadzimy kompleksowe projekty transformacji technologicznej IT. Dbamy o cyberbezpieczeństwo naszych Klientów. Dostarczamy sprzęt informatyczny i wdrażamy go od A do Z: integrujemy z istniejącymi systemami, konfigurujemy i dbamy o jego utrzymanie. Rozwijamy też własne produkty, w tym platformę Souly dla branży PBRS, inwestorów indywidualnych oraz sektora publicznego. www.grandmetric.com | www.souly.pl |
Szczegółowe monitorowanie zużycia energii może być ważne z punktu widzenia instytucji publicznych, które będą mogły dokładnie wykazać oszczędności płynące z niższego wykorzystania zasobów.
Na ekosystem do zarządzania nieruchomościami komercyjnymi Souly składa się również Souly Booking – stworzone z myślą o najmie długoterminowym rozwiązanie, które pozwala na dużą automatyzację procesów, obsługę płatności, rezerwacji czy komunikację, np. poprzez zgłoszenie awarii.
Souly IoT i Souly Booking mogą funkcjonować razem lub osobno i być zarządzane tylko z jednego panelu administracyjnego.
Efekt uboczny
Efektem ubocznym działań mających na celu zmniejszenie zużycia energii w obiektach komercyjnych jest jednoczesne zmniejszenie śladu węglowego, czyli oddziaływania na środowisko naturalne i lokalne społeczności.
Chociaż obecnie kwestie związane z odpowiedzialnością biznesu stanowią jedynie dobry dodatek do raportu ESG, już niedługo energooszczędność budynków może stać się wyzwaniem uregulowanym prawnie przez Parlament Europejski.
Rozwiązania takie jak Souly ułatwią staranie się o uznawane międzynarodowo certyfikaty wydajności energetycznej.
Póki co korzysta na tym nasza planeta, ale nie należy ukrywać, że jest to również jeden z elementów zdobywania przewagi konkurencyjnej.
W ostatnich latach zwiększyła się świadomość konsumentów dotycząca wpływu dóbr i usług na środowisko naturalne i najbliższe otoczenie. Dokonywane przez nich wybory mają na celu zadbać o to, by ten wpływ był jak najmniejszy. Chętniej podejmują decyzje nastawione na ekologię, nawet wtedy, gdy muszą zapłacić trochę więcej, co potwierdzają badania Kantar.
W obliczu niepewności jutra warto postawić na rozwiązania, które nie przepalą od razu całego budżetu. Nawet małe kroki w zakresie zwiększenia energooszczędności sprawiają, że zyskuje na tym środowisko, ludzie i nasza kieszeń. To inwestycje w oszczędności – inwestycje w przyszłość.
